12 maja rosyjskie siły kontynuowały ataki na Wołczańsk, gdzie ukraińska armia starała się odeprzeć próbę zajęcia miasta. Rosja odniosła taktyczny sukces, zmuszając Ukrainę do rozmieszczenia dodatkowych rezerw. Wołczańsk był pod ciągłym ostrzałem, a trzy osoby zginęły, a dwie zostały ranne. ISW oceniło, że rosyjska ofensywa w tym regionie mogła być odpowiedzią na zachodnie ograniczenia dotyczące użycia zachodnich systemów przez Ukrainę do atakowania celów w Rosji, mając na celu rozrzedzenie ukraińskich sił i osłabienie morale.

Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że Ukraina rzekomo użyła systemów rakietowych Toczka-U, Wilcha i RM-70 Vampire do ataku na terytorium Rosji, a rosyjska obrona przeciwlotnicza miała zestrzelić sześć rakiet Toczka-U oraz kilka innych. Gubernator Wiaczesław Gładkow poinformował, że w wyniku ostrzału zawaliło się wejście do 10-piętrowego budynku w Biełgorodzie. Rosyjskie MON twierdziło, że przyczyną było uderzenie fragmentu rakiety Toczka-U. Jednak analitycy białego wywiadu zauważyli, że na nagraniach z eksplozji nie widać spadającej rakiety, a charakter wybuchu sugeruje, że mógł on mieć miejsce wewnątrz budynku, co budzi podejrzenia o możliwą rosyjską prowokację. W wyniku eksplozji zginęło co najmniej 16 osób, a 27 zostało rannych. 

Gubernator Andriej Bocharow poinformował, że ukraiński dron zaatakował rafinerię ropy w obwodzie wołgogradzkim, wzniecając pożar, który został szybko ugaszony; nie było ofiar. Ukraiński wywiad przeprowadził również ataki dronów na skład ropy Kaługanaftoprodukt oraz Nowolipieckie Zakłady Metalurgiczne. Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, David Cameron, podkreślił niebezpieczną sytuację w Charkowie, ogłaszając przyspieszenie pomocy dla Ukrainy o wartości 3,74 mld dolarów i apelując do sojuszników o wsparcie. Korea Południowa badała dostawy broni dla Rosji z Korei Północnej, obejmujące m.in. pociski artyleryjskie i balistyczne. 

13 maja poinformowano, że rząd Estonii rozważał wysłanie wojsk na zachodnią Ukrainę w celu wsparcia logistycznego ukraińskiej armii. Tymczasem kontrwywiad SBU zapobiegł czterem atakom terrorystycznym planowanym na 9 maja 2024 roku w Kijowie. W ramach operacji specjalnej aresztowano agentów rosyjskiego GRU, którzy umieścili ładunki wybuchowe w hipermarketach budowlanych oraz w pobliżu jednej z kawiarni. 

Podczas Szczytu Bezpieczeństwa i Konkurencyjności w Szwecji kanclerz Olaf Scholz ogłosił, że Niemcy przekażą Ukrainie trzeci system obrony powietrznej Patriot. Minister obrony Francji, Sébastien Lecornu, zapowiedział dostawę kolejnych rakiet Aster do obrony przeciwlotniczej, a Łotwa przeznaczy dodatkowe 11 mln dolarów na zakup pocisków artyleryjskich dla Ukrainy w ramach czeskiej inicjatywy. Ministerstwo Obrony Estonii poinformowało, że nie toczą się rozmowy na temat wysłania wojsk na Ukrainę.

Tymczasem The New York Times podał, że Stany Zjednoczone i kraje europejskie nie osiągnęły porozumienia w sprawie wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów. USA i Wielka Brytania popierały konfiskatę, ale inne państwa, w tym Niemcy i Francja, obawiały się, że mogłoby to stworzyć niebezpieczny precedens. Rada Unii Europejskiej przyjęła plan „Ukraine Facility”, określający cele odbudowy Ukrainy oraz reformy związane z procesem akcesyjnym do UE.

Fot. poglądowe. Wygenerowane przez SI