
PRZEGLĄD MEDIÓW

Wojciech Pokora
Redaktor
Uchodźcy z Ukrainy w drugim roku pełnoskalowej wojny
W wyniku rozpoczętej 24 lutego 2022 roku pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę, miliony Ukraińców zaczęły szukać schronienia przed wojną w krajach Unii Europejskiej i krajach ościennych. W pierwszych dniach działań wojennych powstały dwa rodzaje ruchów migracyjnych – osoby wewnętrznie przemieszczone, czyli uciekające ze wschodnich, południowych i północnych terenów Ukrainy do obwodów zachodnich, oraz migracja do krajów UE. Ten drugi rodzaj migracji spowodował, że obywatele Ukrainy przekraczali nie tylko zewnętrzną granicę Unii Europejskiej, ale także w niektórych przypadkach (np. Polska i Słowacja) zewnętrzną granicę Strefy Schengen bez odpowiednich dokumentów. W związku z tym już 4 marca 2022 roku Unia Europejska uruchomiła mechanizm dyrektywy o ochronie czasowej. Rok później, 27 września 2023 roku przedłużono ochronę czasową do 4 marca 2025 roku (formalnie decyzja ta przyjęta została 19 października).
Ochrona czasowa jest instrumentem, który Unia Europejska uruchamia w wyjątkowych sytuacjach w razie masowego napływu wysiedleńców w celu zapewnienia im zbiorowej ochrony i odciążenia krajowych systemów azylowych w Unii Europejskiej. Warto zauważyć, że mechanizm ten przyjęto w 2001 roku (Dyrektywa Rady 2001/55/WE z 20 lipca 2001 r.) w związku z masowym napływem uchodźców do Unii Europejskiej, głównie z Bośni i Hercegowiny oraz Kosowa, spowodowanym konfliktami zbrojnymi na Bałkanach Zachodnich. W 2024 roku został on uruchomiony po raz pierwszy. Jak zauważa dr Iryna Kozak-Balaniuk, Unia Europejska nie zdecydowała się uruchomić podobnego mechanizmu zarówno w latach 2015-2017 (napływ migrantów głównie do Włoch i Grecji w związku z działaniami zbrojnymi w Libii i konfliktem zbrojnym w Syrii).
Polska, jako państwo członkowskie, zobowiązana została do wykonania decyzji Rady Europy, a zatem do przyjęcia odpowiednich przepisów krajowych dających podstawę prawną do legalnego pobytu obywateli Ukrainy na terytorium kraju. W związku z tym 12 marca 2022 roku przyjęta została tzw. specustawa, czyli ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Ustawa weszła w życie w dniu ogłoszenia z mocą od dnia 24 lutego 2022 r. W związku z tym, że polska ustawa ogranicza się jedynie do obywateli Ukrainy, w mocy jako druga podstawa prawna dla udzielania ochrony czasowej na terytorium Polski jest decyzja Rady z 4 marca 2022 r. Dotyczy ona m.in. obywateli państw trzecich, którzy przed dniem 24 lutego 2022 r. korzystali z ochrony międzynarodowej lub równoważnej ochrony krajowej na Ukrainie oraz członkom ich rodzin oraz bezpaństwowców i obywateli państw trzecich, którzy potrafią udowodnić, że przed 24 lutego 2022 r. legalnie przebywali na Ukrainie.
Jedną z głównych kwestii związanych z pomocą uchodźcom jest ich utrzymanie. Bardzo szybko pojawiły się mechanizmy umożliwiające im samodzielne utrzymanie, czemu przysłużyła się wspomniana ustawa z 12 marca 2022 roku. Określono w niej m.in. zasady powierzenia pracy obywatelom Ukrainy przebywającym legalnie w Polsce, oraz zasady podejmowania wykonywania działalności gospodarczej przez obywateli Ukrainy. W praktyce dostęp do rynku pracy został dla obywateli Ukrainy w Polsce otwarty, umożliwiając migrantom legalną pracę na podstawie umowy o pracę i umowy-zlecenia. Ułatwienia te spowodowały, że już po 4 miesiącach od przyjazdu do Polski, 30 proc. uchodźców z Ukrainy podjęło tutaj pracę. Szybko wyliczono, że aktywizacja zawodowa rzeszy migrantów z Ukrainy może dać Polsce wzrost PKB na poziomie między 0,2 a 3,5 proc., a także pozytywnie wpłynąć na proces odbudowy Ukrainy.
Kryzysowi uchodźczemu w Polsce towarzyszy także wzmożona antyukraińska dezinformacja i propaganda. Głównie w mediach społecznościowych pojawiają się wciąż historie o uchodźcach popełniających przestępstwa lub o niesprawiedliwych przywilejach, z których korzystają na terytorium Polski. Taka dezinformacja ma na celu osłabienie międzynarodowego poparcia dla Ukrainy, co w ostatnim czasie permanentnej kampanii wyborczej w Polsce, stało się szczególnie widoczne. Temat Ukrainy i wojny za naszą wschodnią granicą stał się jednym motywów kampanii wyborczych, a nieustanne protesty na granicy z Ukrainą, oraz związane z nimi przekazy dezinformacyjne, wpływają na negatywny odbiór Ukraińców w Polsce. Ma to także odzwierciedlenie w sondażach. Z badania firmy Openfield, która od początku wojny przeprowadziła sześć sondaży pod nazwą "W obliczu agresji" wynika, że po dwóch latach wojny zmniejsza się skala poparcia Polaków dla uchodźców. Na początku rosyjskiej agresji na Ukrainę, przychylność wobec uchodźców z Ukrainy wyrażało 72 proc. ankietowanych, dziś (dane z lutego 2024) jest to już zaledwie 52 proc. Jak czytamy w opracowaniu firmy Openfield, zmniejsza się również nasze zaangażowanie w pomoc Ukrainie. W lutym 2022 r., tylko 17 proc. Polaków deklarowało, że nie zamierza wspierać Ukraińców, dziś taki pogląd wyraża ponad 41 proc. respondentów. Ponad 50 proc. ankietowanych dobrze ocenia otwarcie polskiego rynku pracy dla uchodźców z Ukrainy. Jednak jeszcze w lutym 2023 r., udział pozytywnych odpowiedzi wyniósł niemal 60 proc. Ale są też pozytywne zmiany. Zmniejszył się bowiem odsetek Polaków uważających, że pomoc w postaci świadczeń udzielanych przez państwo jest lepsza dla uchodźców z Ukrainy niż dla nich samych. W lutym 2024 r. uważało tak ponad 52 proc. badanych. Przed rokiem tego zdania było ponad 60 proc. Polaków.
Obecnie w Europie zarejestrowanych jest 5 930 400 uchodźców z Ukrainy. Poza Europą zarejestrowanych jest natomiast 2 541 200 osób. W Polsce pozostaje 956 633 uchodźców z Ukrainy.
Pobierz artykuł:
Zobacz więcej ekspertyz
Zadanie finansowane jest ze środków Ministra
